Cialdini w komiksie / Zasady wywierania wpływu na ludzi/

Idea bardzo mi się spodobała: przedstawić naukową wiedzę w atrakcyjnej i skróconej formie, tak by łatwo trafiła do odbiorcy. Głównie tego opornego, który po książki sięga z niechęcią. Pomysł super, ale wykonanie niestety już nie.

Teorię Roberta B. Cialdiniego znam, dlatego łatwo było mi przebrnąć przez kolejne plansze. Na szczęście Cialdini nie był zwolennikiem stosowania niezrozumiałego naukowego żargonu i adaptacja dzięki temu jest dość jasna, nawet dla tych, którzy oryginału nie znają.
Obawiam się jednak, że Ci którzy sięgnęli po lekturę z nadzieją, że zyskają tajemną wiedzę o tym, jak zmuszać ludzi do robienia tego co chcą, rozczarowali się dialogami na tyle, że nigdy nie zechcą dowiedzieć się, czym zasłynął Cialdini. I nigdy nie dowiedzą się, o co chodzi z regułami wpływu społecznego. A temat jest naprawdę intrygujący. Nawet Ci, którzy byli świadomi, czego się spodziewać, jeśli sięgali po komiks – szukali innej formy zdobycia konkretnej wiedzy. Gdyby chcieli surowej naukowizny – sięgnęliby po prostu po książkę. Cóż z tego, że w komiksowych dymkach – skoro jednak mamy wykłady? Suche i szorstkie, nieprzystające do sytuacji obrazkowej, żywcem wyrwane z pozycji naukowej. Można było zgodnie z konwencją przekształcić teksty w bardziej strawne, lekkie, przystępne…A tak mamy strzelaninę, podczas, której bohater snuje wywody z psychologii społecznej, zamiast uciekać lub odpowiadać ogniem. Mamy bohatera, który podczas skradania się na terenie wroga wygłasza niekończące się monologi. Właściwie są tutaj dwie osobne historie: rysunkowa (gdyby wyobrazić sobie samemu fabułę – interesująca) i tekstowa. Jedna bez drugiej swobodnie mogłyby istnieć, więc kompletnie do siebie nie przystają i wszystko wypada dość nienaturalnie.

Wydanie te traktuję jako lekką (dosłownie) wersję w pigułce, którą mogę wozić na zajęcia bez obawy o stan kręgosłupa. Nie ważne, na której stronie otworzę i na który czarno-biały obrazek zerknę – wiem, o której metodzie mowa. W komiksie zostają one przedstawione jako broń, dzięki której ludzie wywierają na siebie wpływ. Sześć reguł, to sześć typów uzbrojeń. Dostajemy też wskazówki, jak się przed nimi bronić. Ot, takie streszczenie :-)

Czy ta metafora, pod dowództwem komandosa Cialdiniego się broni? Chyba tylko w oczach tych, którzy znają i cenią dorobek naukowca.

Miał być kuszący smakiem fast food, a wyszedł niezjadliwy obiad cioci Krysi, która gotować za bardzo nie potrafi. Niby wszystkie składniki były dobre, ale z ich połączenia niewiele wyszło. Ważne: estetyka wydania jest na bardzo wysokim poziomie.

Czytliwość:4/6
Wydanie: 6/6
Okładka: 5/6
Ogólnie: 3,5/6

Autor: Robert. B. Cialdini

Adaptacja: Nadji Baer

Rysunek: Nathan Lueth

Tytuł: Zasady wywierania wpływu na ludzi. Teoria i praktyka. Komiks.
Tytuł oryginału: Influence. Science and Practice (graphic edition)
Tłumaczenie: Arkadiusz Romanek
Wydawnictwo: Helion, One Press
Rok wydania: 2013

Okładka: miękka

Ilość stron: 58

Cena: 29,00 zł