06 grudnia 2013

...przyszpilanie kształtem liter każdej myśli, jak motyla.../Planeta dobrych myśli - Beata Pawlikowska/


Nieograniczone przelewanie słów na papier, przyszpilanie kształtem liter każdej myśli, jak motyla – żadna sztuka.

NIC, czego by już ktoś nie napisał. Więc napisane jeszcze raz, tylko, że tym razem przez popularną osobę. Porady w stylu „spójrz w siebie, a znajdziesz drogę do szczęścia” – na naskórkowym poziomie. Pozytywne myślenie w tym stylu, dla ludzi świadomych, to zdecydowanie za mało. Może dla kogoś, kto pierwszy raz ma z tym styczność… jednak nie, bez przesady!

Gdybym zapłaciła prawie 40zł za coś tak beznadziejnie infantylnego, chyba to byłby powód do tego, by podupaść na zdrowiu, a nie szukać w tej pozycji motywacji do odnalezienia na nowo radości życia. Owszem radości tutaj, co niemiara – ale radości z dowolności twórczej. Dzięki niej powstał jedyny plus książki - szata graficzna: zbitka rysunków, karteczek, notatek. Nadają one indywidualny, osobisty styl. Jeśli ktoś wierzy, że nie ma w tym jednak ingerencji rąk trzecich, że nie rzucono kilku słów w machinę marketingu, który je przeżuł i wypluł wprost w nasze ręce – niewiele wie o kondycji wydawnictw. No ale niech będzie, że to nie taki zwykły poradnik, ale osobisty, prawdziwy pamiętnik „przebudzenia” konkretnej osoby. Mimo wszystko zbyt ciężkie pieniądze, za coś co „przelatuje się” w kilka minut. 

Nie twierdzę, że Pani Pawlikowska nie ma nic do powiedzenia. Jednak, każdy mógłby to, co ona napisać. Gdybyśmy ty/ja coś takiego wysłali – szanujące się wydawnictwo wywaliłoby nasze wypociny do kosza. W najlepszym wypadku znalazleźlibyśmy śmierdzącą rybę/ głowę konia/ pod drzwiami. Ale nazwisko równa się sprzedaż! To, co, że truizmy, bzdety, slogany, moralizowanie, pseudofilozoficzne porady…

I znów dochodzimy do punktu, w którym w XXI wieku, istotę środka przysłania fasada, wizerunek jest ważniejszy od osobowości. Uproszczenie pewnych kwestii do maksimum – zmiksowana zupka, dla mas, by się tylko nie zmęczyły gryząc. Aż tak nisko upadliśmy? Powodzenia w, aż tak, powierzchownym zagłębianiu się w siebie.

Naprawdę żałuję, bo autorkę lubię. Chciałabym by w tej książce chodziło o coś innego. Łudziłam się, że to nie będzie produkt stricte reklamowy. Miało być o tym, że każdy z nas może, że zasoby, siła i świat, że świadomość niczym nieograniczona, daje twórczą moc do zmian…

 
Czytliwość:3/6
Wydanie: 6/6
Okładka: 4/6
Ogólnie: 3/6

Autor: Beata Pawlikowska
Tytuł: Planeta dobrych myśli
Wydawnictwo: G+J
Wydanie: I
Rok wydania: 2013
Oprawa: twarda
Ilość stron: 213
Cena: 39,90 zł
 
Czasem warto dla jednego, trafnego bodźca znieść setkę chybionych.
Jedyny cytat, który przypadł mi do gustu:

Czas leży zwinięty jak ślimak na polu wieczności
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...