Pierwotnym
celem literatury fantasy nie było moralizowanie, pouczanie, indoktrynowanie
nikogo ani zaspokajanie najwyższych potrzeb estetycznych, lecz przeniesienie do
świata fantazji, niczym niekrępowanej wyobraźni w Krainę Niemożliwego,
dostarczenie czytelnikowi przyjemności i radości. Czy powieść fantasy Czarci most Anny
Bichalskiej wywiązuje się z tego zadania? I tak i nie. Nie jest to owszem
powieść z gatunku tych, które wpędzają nas w zadumę i skłaniają do przewrócenia
życia do góry nogami. Nie jest to również lektura czysto rozrywkowa, ponieważ w
byciu lekkim „czytadłem”, przeszkadza jej nieco toporny styl debiutantki.
Jeżeli jednak chodzi o ową „Krainę Niemożliwego”, to powieść trafia w sedno -
świat przedstawiony zachęca nas do tego, by przekroczyć próg nieznanego i
zaskakuje nas swoją różnorodnością. Co ważniejsze wejście do świata fantazji
znajduje się w Polsce, w małym, klimatycznym miasteczku o wdzięcznej nazwie: Czarci
most. To tutaj następuje zderzenie dwóch światów. Jak się okazuje, oba
wypełnione są po brzegi fantastycznymi bytami, trzeba tylko otworzyć wreszcie
oczy, by je dostrzec.
01 marca 2015
666 /Where The Devil Hides - Christian E. Christiansen/ 2014
Gdy
zaczęłam oglądać, odetchnęłam z ulgą – nareszcie film nie zrealizowany techniką found
footage. Zważywszy na jego
tematykę mogłabym nawet krzyknąć: ALLELUJA. Czar prysnął niestety dosyć szybko,
bo Where the Devil Hides nie jest porywającym arcydziełem. W porównaniu
jednak z tym, co oglądałam ostatnio zasługuje na uwagę.
Podobał
mi się początkowy klimat filmu, wprowadzenie do klątwy, niedoszła rzeź
niewiniątek, zwiastująca ponure i mroczne wydarzenia. Szóstego dnia, szóstego miesiąca na świat
przychodzi sześć dziewczynek. Zgodnie z przepowiednią, ta z nich, która dożyje
osiemnastych urodzin stanie się „ręką diabła”. Niejako symbolicznie akcja
rozgrywa się w Nowym Betlejem, w osadzie - może nie tyle bogobojnych, co
fanatycznych - Amiszów, rządzonych twardą ręką, przez zboczonego pastora Eldera
Beacona (Clom Meaney). Gdy zbliża się dzień osiągnięcia przez naznaczone dziewczęta
pełnoletniości, te zaczynają kolejno znikać - w dość krwawych okolicznościach. Wreszcie
dociera do nich także prawdziwy powód, dlaczego przez te wszystkie lata społeczność
traktowała je inaczej.
Subskrybuj:
Posty (Atom)